Arcana

Temat: Arcana Wto Wrz 29, 2009 9:18 pm

Są wspomnienia - na marzeniach kurz...

Imię i nazwisko: Arcana Vanilliene.

I tak przez siedem dni dzień w dzień ten sen się śni...

Wiek: Ponoć kobiet się o to nie pyta. Kiedyś liczyła na swój własny, dziwny sposób. Teraz już nie liczy. {24 lata}

Po co mi to wszystko? Hotele, szpan, rywale, a potem strach, że runie, no runie to wszystko. I znów zostanę sama...

Pochodzenie: Nikt nie pytał, nikt nie wie.

To się będę śmiała, gdy nie zdążą ze zniszczeniem świata przed jego końcem...

Grupa: Mieszkańcy Miasta.

Posmakuj tęczy. Jedz kredki.

Ranga proponowana: Mieszkaniec miasta...?

Pomnóż to przez nieskończoność, dodaj głębię wieczności, a otrzymasz próbkę tego, czym mówię...

Wygląd: Na ogół taka, jak inni. Wysoka, szczupła. Jej włosy są długie, nieco falowane. Czarne kosmyki jej grzywki opadają na jej zazwyczaj bladą twarz. Jej oczy są niezwykłe. Jedno jest jadowicie zielone, odpychające wręcz i przewiercające duszę na wskroś. Zupełnie, jakby mówiło "Znasz gniew kobiety...? Jeśli nie, zapewne poznasz go przy swej śmierci". Drugie zaś ma odcień delikatnego bursztynu, które swym ciepłem owija każdego, na kogo spojrzy. Ten ciepły błysk często zdaje się zaglądać w głębię duszy i szeptać "Zaufaj mi, a dobrze na tym wyjdziesz. Naprawdę...". Wzdłuż lewej ręki przebiega jej wąska blizna. Uroki studiów weterynaryjnych...
Zazwyczaj ubiera się w luźne jeansy i koszulkę w ciemnym, stonowanym odcieniu.

Hej! Zatrzymajmy się w Krainie Umarłych na drugie śniadanie i lody! Będzie super!

Charakter: Na ogół przyjazna, odważna, czasem brawurowa. Nie waha się podjąć niezbędne ryzyko. Rzadko kiedy można ją brać na poważnie. Bywa mściwa, więc uważaj. Czasem trudno dokładniej określić jej charakter. Bywa zamknięta w sobie i małomówna. Psychicznie chora wariatka, która żyje we własnym, wyimaginowanym świecie. Nie ma dla niej rzeczy niemożliwych. Mówi, co myśli, przez co często wpada w niezłe tarapaty. Ma skłonności do znęcania się nad innymi. Psychicznie.
Inna niż inni.

Kiedy wszyscy są tego samego zdania co ja, mam zawsze wrażenie, że się pomyliłam.

Wilczy wygląd: Brak...?

Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga opowiedz mu o swoich planach.

Historia: Co tu dużo mówić...? Wychowywała się w typowym dobrym domu, w otoczeniu wielu kotów i psów. Od zawsze je kochała. Nawet, gdy z własnej winy została pogryziona przez psa, nadal pałała do niego miłością niezmierną. Arcana nigdy nie miała większych problemów, uczyła się przeciętnie. Marzyła o studiach weterynaryjnych.
I jej marzenie się spełniło. W wieku osiemnastu lat poszła na studia. Dopiero niedawno je skończyła (A przynajmniej wmawia wszystkim, że ukończyła). Niby fajnie, pięknie. Ale każda sielanka kiedyś się kończy.
Z pewnych względów postanowiła przyjechać tutaj. Dlatego też razem ze swoją starą przyjaciółką - kocicą Shadow, pojawiła się tu pewnego dnia.

Zawsze kiedy robię plany na przyszłość, zaskakuje mnie teraźniejszość.

Dodatkowe: Na jej prawym ramieniu zawsze siedzi kot, który na wszystkich łypie z góry swymi lazurowymi ślepiami.
Do tego Arcana ma słabość do zwierząt, nie potrafi obojętnie przejść obok cierpiącego zwierzaka. Co do ludzi to jednak różnie bywa...

Samotność nie ma nic wspólnego z brakiem towarzystwa.

Temat: Re: Arcana Pią Paź 02, 2009 6:10 pm

Akcept. No no, podziwiam, mieszkanka miasta, dość trudne zadanie dla gracza :)
Statystyki(masz inne bo jesteś zwykłym człowiekiem): 1P|2A|2U|5C|100Ż|100M|0PU|0*