Lady Mucha

Imię i nazwisko: Lady Buavatella Mucha Kepuetta
Wiek: 17 lat
Pochodzenie: Wschodnia część Valii
Grupa: Wataha
Ranga proponowana: łowca
Wygląd: Wysoka czarno włosa dziewczyna. Ma niesamowicie zielone oczy tak przenikliwe ... Długie czarne włosy lekko nastroszone nadają jej nieco zwierzęcy charakter. Ma wydłużone kły i lubi je ukazywać.
Charakter: Zawsze stawia na swoim i nigdy nie odpuszcza. Jest zawzięta i bystra. Czasami przejawia zbyteczną agresję, nawet do wyżej ustawionych osobników. Zazwyczaj jest spokojna i wygadana, jednak rozzłoszczona może narobić dużo szkód co jest dla niej wielkim minusem. Uwielbia zabawy w śniegu z innymi wilkami jak również zabawę w 'berka'. Zawsze czujna i gotowa do ataku bądź ucieczki. Głowę i ogon zawsze nosi wysoko uniesione starając nadać sobie więcej siły i pewności siebie. Czasami lubi podlizywać się do większych i lepiej ustawionych
Wilczy wygląd: Dobrze umięśniona i silna wilczyca uwielbiająca polowania i zabawy w śniegu. Jej średniej długości futro jest prawie czarne z domieszką brązu. Mokry nos chociaż zawsze pokryty małą warstwą śniegu zapewnia jej idealny węch. Dzięki silnym, długim łapą zakończonych ostrymi pazurami z łatwością rozdziera skórę każdej zwierzyny. Miękkie poduszki u spodu łap pomocne są podczas zimowych wypraw brnących przez grubą warstwę śniegu. Wilczyca ma żółte charakterystyczne dla wilków oczy, które nadają jej bystrości i zawziętości.
Historia: Narodzona z ludzkiej krwi, poczęta z wilczej. Urodziła się we wschodniej Valli, gdzie się potem wychowywałam. Od zawsze ciągnęło ją do dzikich i dalekich wypraw. Do dziesiątego roku życia nie wiedząc o tym że jest w połowie wilkiem chodziła do szkoły, uczyła się zupełnie jak przeciętny uczeń - człowiek. Pierwszy raz przemieniła się po skończeniu jedenastu lat w dniu swoich urodzin. Straciła wtedy kontrolę nad sobą. Kolejne urodziny nie wypaliły z powodu śmierci jej ukochanego chomiczka i zapomniane przez matkę, a gdy gniew wziął górę skoczyła na matkę, nie wiedząc co się z nią dzieje - jednocześnie skacząc przemieniła się w wilka. Matka nie była tym tam zaskoczona. Długo musiała tłumaczyć córce że jej ojcem jest wilk. Ale przecież to było takie ... mało prawdopodobne. Bojąc się więcej stracić kontrolę nad sobą przestała chodzić do szkoły i zaczęła wagarować co skończyło się wydaleniem ze szkoły. Uczyła się w domu, bez kontaktu ze światem. Miała tylko kilku przyjaciół którzy znali jej tajemnicę, ale wciąż jej to nie wystarczało. Wreszcie skończywszy szesnaście lat wyruszyła w samotną wyprawę szukając takich jak ona. Podróżowała pod postacią wilka bojąc się kłusowników. Wreszcie wyczerpana podróżą natrafiła na ten klan. Gdzie byli tacy właśnie jak ona ...
Dodatkowe: "Wciąż widzi białe myszki ..."

Już to pisałaś moja droga, tego nie przyjmę, masz zająć się tamtym.